środa, 9 stycznia 2013

"O naśladowaniu Jezusa Chrystusa" TOMASZ À KEMPIS [fragmenty].






LIBER PRIMUS

Admonitiones ad spiritualem vitam utiles

KSIĘGA PIERWSZA

Upomnienia ku duchowemu życiu przydatne

––––––

CAPUT I.

De imitatione Christi et contemptu omnium vanitatum mundi

ROZDZIAŁ I.

O naśladowaniu Chrystusa, a wzgardzeniu wszelakimi marnościami świata

1. Qui sequitur me, non ambulat in tenebris, dicit Dominus. Haec sunt verba Christi, quibus admonemur, quatenus vitam ejus et mores imitemur, si velimus veraciter illuminari et ab omni caecitate cordis liberari. Summum igitur studium nostrum sit in vita Jesu Christi meditari.

1. Kto za mną idzie, nie chodzi w ciemności (1), mówi Pan. Oto są słowa Chrystusa, którymi nas upomina, abyśmy naśladowali życie i obyczaje Jego, jeśli chcemy oświecić się prawdą, a pozbyć się wszelkiej ślepoty serca. A więc, rozpamiętywanie życia Jezusa Chrystusa, niech będzie główną szkołą naszą.


2. Doctrina Christi omnes doctrinas Sanctorum praecellit; et qui spiritum haberet, absconditum ibi manna inveniret. Sed contingit, quod multi ex frequenti auditu Evangelii parvum desiderium sentiunt, quia spiritum Christi non habent. Qui autem vult plene et sapide Christi verba intelligere, oportet, ut totam vitam suam illi studeat conformare.

2. Nauka Chrystusa przewyższa wszystkie nauki Świętych; i kto by miał jej ducha, znalazłby w niej ukrytą mannę (2)Ale się zdarza, że niektórzy często słuchają Ewangelii, a mało stąd ognia miłości Bożej czują w swej duszy, bo ducha Chrystusowego nie mają. Jeżeli chcesz zupełnie i serdecznie rozumieć słowa Chrystusa, usiłuj naśladować Go całym życiem twoim.


3. Quid prodest tibi, alta de Trinitate disputare, si careas humilitate, unde displiceas Trinitati? Vere, alta verba non faciunt sanctum et justum, sed virtuosa vita efficit Deo carum. Opto magis sentire compunctionem, quam scire ejus definitionem. Si scires totam Bibliam exterius, et omnium philosophorum dicta: quid totum prodesset sine caritate Dei et gratia? Vanitas vanitatum, et omnia vanitas, praeter amare Deum, et illi soli servire. Ista est summa sapientia, per contemptum mundi tendere ad regna coelestia.

3. Na coć się przyda wzniosłe rzeczy o Trójcy rozbierać, jeśli dla braku pokory, Trójcy podobać się nie możesz. Zaprawdę, górne słowa nie czynią człowieka świętym i sprawiedliwym, ale żywot cnotliwy czyni nas miłymi Bogu. Wolę czuć skruchę, aniżeli umieć ją słowami wyrazić. Choćbyś całą Biblię umiał na pamięć, i wszystkich filozofów znał zdania: na coć się to wszystko przyda bez miłości Boga i łaski Jego? Marność nad marnościami i wszystko marność (3) oprócz kochać Boga i służyć Jemu samemu. Najwyższą mądrością jest dążyć do Królestwa Niebieskiego, przez wzgardę świata.


4. Vanitas igitur est, divitias perituras quaerere et in illis sperare. Vanitas quoque est, honores ambire et in altum se extollere. Vanitas est, carnis desideria sequi, et illud desiderare, unde postmodum graviter oportet puniri. Vanitas est, longam vitam optare, et de bona vita parum curare. Vanitas est, praesentem vitam solum attendere, et quae futura sunt, non praevidere. Vanitas est, diligere quod cum omni celeritate transit, et illuc non festinare, ubi sempiternum manet gaudium.

4. A więc marność jest szukać bogactw znikomych i na nich pokładać nadzieję. Marność jest, ubiegać się za dostojeństwy i wynosić się na stan wysoki. Marność jest, iść za żądzami ciała; i to pożądać, za co potem ciężko karanym być trzeba. Marność jest, życzyć sobie długiego życia, a o dobre życie mało się starać. Marność jest, uważać tylko na życie obecne, a nie przewidywać tego, co po nim nastąpi. Marność jest, miłować to, co szybko przemija, a nie spieszyć tam, gdzie wieczne wesele.


5. Memento illius frequenter proverbii: quia non satiatur oculus visu, nec auris impletur auditu. Stude ergo cor tuum ab amore visibilium abstrahere, et ad invisibilia te transferre. Nam sequentes suam sensualitatem, maculant conscientiam, et perdunt Dei gratiam.

5. Pomnij często na tę przypowieść: nie nasyca się oko widzeniem, ani się ucho napełnia słyszeniem (4). Usiłuj przeto odciągnąć twe serce od zamiłowania rzeczy widomych, a zwracać je ku niewidomym. Albowiem, którzy idą za zmysłowością, kalają sumienie swoje i utracają łaskę Bożą.


Przypisy:
 (1) Jan VIII, 12.
                (2) Apok. II, 17.
                (3) Ekl. I, 2.
                (4) Ekl. I, 8.








CAPUT VIII.

De cavenda nimia familiaritate

ROZDZIAŁ VIII.

O unikaniu zbytniej poufałości

1. Non omni homini reveles cor tuum, sed cum sapiente et timente Deum age causam tuam. Cum juvenibus et extraneis rarus esto. Cum divitibus noli blandiri, et coram magnatibus non libenter appareas. Cum humilibus et simplicibus, cum devotis et morigeratis sociare, et quae aedificationis sunt, pertracta. Non sis familiaris alicui mulieri; sed in communi omnes bonas mulieres Deo commenda. Soli Deo et Angelis ejus opta familiaris esse, et hominum notitiam devita.

1. Nie każdemu człowiekowi otwieraj serce twoje (1), ale mądremu i bojącemu się Boga powierzaj się. Z młodymi i obcymi ludźmi mało się zadawaj. Bogatym nie pochlebiaj, a możnych nie szukaj. Szukaj towarzystwa pokornych i prostych, pobożnych i serdecznych i o tym tylko rozmawiaj, co ku zbudowaniu służyć może. Nie bądź poufały z żadną niewiastą, lecz w ogólności wszystkie cnotliwe niewiasty Bogu polecaj. Żądaj poufałości z Bogiem tylko i z aniołami Jego, a ludzkiej znajomości unikaj.


2. Caritas habenda est ad omnes, sed familiaritas non expedit. Quandoque accidit, ut persona ignota ex bona fama lucescat; cujus tamen praesentia oculos intuentium offuscat. Putamus aliquando aliis placere ex conjunctione nostra, et incipimus magis displicere ex morum improbitate in nobis considerata.

2. Miłość bliźniego ku wszystkim mieć trzeba, lecz poufałość nigdy nie przystoi. Zdarza się czasem, że ktoś nieznany używa dobrej sławy, a gdy się da poznać, traci ją zupełnie. Zdaje się nam niekiedy, że przypodobamy się drugim zażyłością naszą; aż oto poczynamy się bardziej niepodobać, skoro postrzegą nieprawość obyczajów naszych.


Przypis:
(1) Ekli. VIII, 22.